Mamy to !!!
Na tę chwilę czekałam całe życie. W końcu się udało! Leczenie przyczynowe mukowiscydozy w Polsce stało się faktem. Ja również zakwalifikowałam się do programu i od lipca zaczęłam przyjmować leki (Kaftrio, Kalydeco). Leki nazywane przez lekarzy „cudem medycyny”, które mają zwalczać/oddziaływać na przyczynę choroby, a nie tylko łagodzić jej objawy, jak to było do tej pory.
Teraz już tylko czas pokaże, jak będą na mnie działać. Czy efekty leczenia będą zadowalające? Najważniejsze by moja wątroba to wytrzymała, bo niestety jest w kiepskim stanie. Ale puki co, Ja i cała Moja rodzina jesteśmy Bardzo Szczęśliwi, że zaczęłam tę „przygodę” z nowoczesnymi lekami. Liczymy, że będzie on „działał” jak należy ( bez skutków ubocznych) i będzie na tyle skuteczny, iż pozwoli mi w miarę normalnie funkcjonować. Wy też trzymajcie za mnie mocno kciuki !